II Niedziela Wielkiego Postu - Ewangelia o Przemienieniu Pańskim
Po
sześciu dniach Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził
ich samych osobno na górę wysoką. Tam przemienił się wobec nich. Jego
odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden folusznik na ziemi
wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy
rozmawiali z Jezusem. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Rabbi, dobrze, że tu
jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza
i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co należy mówić, tak byli
przestraszeni. I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał
się głos: «To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!». I zaraz potem,
gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego
Jezusa (Mk 9,2-9).
Dlaczego właśnie teraz rozpoczynam tego bloga?
To bardzo proste. Sam moment i sposób wybiera Bóg. Aż trudno uwierzyć ale właśnie teraz jestem do tego gotowy. Wszystko idzie zgodnie z planem Pana.
Skąd to wiem?
Według wielowiekowej tradycji bizantyjskiej właśnie ikona Przemienia Pańskiego rozpoczynała "karierę" ikonopisarza. Chodziło o to by chwała Taboru jaśniała we wszystkich pracach ikonografa, by je przenikała jak nieśmiertelne światło przemienionego Chrystusa przenika apostołów Jana, Piotra oraz Jakuba, a także postacie Eliasza i Mojżesza.
Przemienienie Pańskie jest przedstawiane na ikonach w różny sposób zależnie od kultywowanej tradycji pisania. Oprócz tej znajdującej się wyżej, najbardziej chyba popularnej, znajdziemy także inne w typowo prawosławnym wydaniu, jak ta niżej, której przedstawienie ogranicza się jedynie do wydarzenia kulminacyjnego.
Przedstawione obrazy różnią się. O tym pokrótce w dalszej części tego bloga.
Jednakże za nim o różnicach spójrzmy na podobieństwa.
Zdecydowanie tym co jest wspólne i najważniejsze w tych ikonach, a co od razu zwraca uwagę jest postać centralna przemienionego Jezusa Chrystusa odzianego w białe szaty, które są symbolem chwały najwyższej. Chrystus jedna rękę ma w uniesiona w geście błogosławieństwa, natomiast w drugiej trzyma zwój Pisma Świętego. Chrystus rozmawia z Mojżeszem trzymającego tablice dziesięciorga przykazań, który jest przedstawicielem zmarłych, natomiast druga postać Eliasza znajdujący się po prawej stronie Zbawiciela w modlitewnym uniesieniu jest orędownikiem ludu żyjącego. Wszystkie te postacie zamykają chwalebna cześć tej ikony. Z tej górnej części ikony można zaważyć, że jest ścisły związek między przedstawicielami Starego Testamentu i postacią Jezusa Chrystusa. Jak wiadomo prorocy i prawo zapowiadali przyjście Zbawiciela świata - ikona tak to wyraża.
Zdumiewa w ikonie ruch który jest zauważalny pomiędzy tymi trzema postaciami. Dialog, który jest zauważalny jest potwierdzeniem, że Jezus Chrystus to przedwieczny Ojciec w jednej z trzech osób boskich istniejący przed wiekami we wspolistocie z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym. Przy takim założeniu ta scena już nie zaskakuje. Jest już jasne, że ta trójka doskonale się zna.
Tym co zasługuje na uwagę jest geometryczna figura mandorli znajdująca się za postacią Jezusa, która symbolizuje boskość i chwałę oraz tajemnicę. Na niektórych ikonach znajduje się jeszcze wpisana w mandorle gwiazda w postaci rombu, która ma wyrażać świetlisty obłok, który zgodnie z przekazem ewangelicznym osłaniał trzy omawiane postacie.
Druga części ikony jest nie mniej interesująca.
Postacie trzech Apostołów Piotra, Jana oraz Jakuba są jakby zrzucone z góry. Przemiana, która się dokonała jest tak nieprawdopodobna. Chwała Jezusa jest nie do zniesienia i powoduje olśnienie tych trojga. Postać Chrystusa Pantokratora i reakcja Apostołów znajdujące się na ikonie doskonale tłumaczą dlaczego Chrystus jest ukryty w „kruszynie chleba” eucharystycznego. Bo czy moglibyśmy patrzeć na tę Doskonałość? Jak byśmy go wielbili, jak przyjmowali do swojego serca??? Pismo mówi: "Nikt nigdy Boga nie oglądał"(1J 4,12).
Wszyscy Apostołowie bronią się przed olśniewającym światłem Taboru upadając na twarze. Piotr, który najczęściej stoi po prawej stronie (posiada brodę i kręcone włosy). W środku znajduje się Jan, najmłodszy z Apostołów. Ostatni z Apostołów Jakub znajduje się po lewej stronie w pozycji jak do ucieczki lub odchylony pada na wznak.
W tym przedstawieniu jest zauważalny bardzo istotny symbol, którego przekaz jest związany z osoba Chrystusa. Wszystkie postacie znajdujące się na ikonie są olśnione Jego nieprzemijającym światłem. Widać to szatach postaci. Nawet więcej, ciągle w nim się znajdują. Z tego wynika bardzo ważna prawda. Każdy kto zbliża się do Zbawcy jest w świetle prawdy, nadziei i miłości wiecznej, nieśmiertelnej. Tej prawdy i temu słowu odwiecznemu, które nadaje sens ludzkiemu życiu. Bo przecież „w Nim bowiem poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17, 28) często nie zdając sobie sprawy z tego faktu. Boże światło jest wszechogarniające. Ma ono sile sprawczą przemienić nasze życie. Tak samo to wydarzenie na zawsze zmieniło Apostołów. Ikona jest też zachęta do poszukiwania tego przyciągającego światła nieprzemijającego bo kto je znajdzie znajdzie radość, miłość i pokój, a wiec to czego tak wszyscy pragniemy.
Nie możemy zapomnieć jeszcze o jednej kwestii. Ta ikona łączy sobie nie jedna górę Tabor ale jak widać trzy góry. Oprócz góry Tabor ukazuje ona górę Horeb na której Mojżesz otrzymał kamienne tablice, a także zawarł przymierze z narodem Izraelskim oraz górę Karmel - miejsce objawienia się Eliasza.
Warto jeszcze zaznaczyć, że tym co między innymi wyróżnia poszczególne obrazy ikoniczne to są promienia wypływającej z centralnej części mandorli olśniewające postacie Apostołów.
Czy są jeszcze inne możliwe góry, które mieszczą się w kanonie ikony Przemienienia Pańskiego ?
Wydaje się, ze ważne jest by uświadomić sobie w jakim momencie następuje przemienienie - przed męka, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa, które zapowiadali prorocy Starego Testamentu. Dlatego nie sposób zapomnieć o górze Golgocie gdzie Jezus poniósł śmierć męczeńska na drzewie krzyża oraz o górze Synaj, która jest obrazem niebieskiego Jeruzalem, miejsce przebywania Boga - dom Boży i brama do nieba do której Izraelici nie mogli się zbliżać (Wy 19, 1-24), tak często opisywana w Księdze Psalmów.
c.d.n..................
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz